Najbliższy mecz: |
ZawiszaBydgoszcz |
![]() |
- |
![]() |
PGE GKSBełchatów |
- Wielka szkoda, że nie udało się dopisać dwóch dodatkowych punktów. W naszej sytuacji byłby to duży kapitał. Tym bardziej, że Lechia nie miała dużo sytuacji - powiedział pomocnik PGE GKS Bełchatów Patryk Rachwał.
- Gola straciliśmy po sytuacji, o której mówiliśmy... przed meczem. Najtrudniej jest bronić właśnie wówczas, gdy piłka wraca na pole karne. Wówczas najłatwiej zgubić krycie. Nie wiem, czy gdybym został na boisku, coś mógłbym wskórać w tej sytuacji. Jednak miałem mocno zbity mięsień czworogłowy nad kolanem i nie mogłem dłużej grać. Jeszcze nie wiem jak poważny to jest uraz.
- Szkoda także naszych sytuacji, które mieliśmy tutaj w ofensywie, bo w naszej sytuacji trzeba je wykorzystywać. Jednak nie możemy się załamać i odpuścić dwa ostatnie mecze. Nie zwieszamy głów, walczymy dalej. Do zdobycia jest 6 punktów i gramy o pełną pulę. Nie patrzymy nawet na to, jakie wyniki osiągają rywale. Życie pisze różne scenariusze. Koncentrujemy się na sobie. Jaki wynik będzie, taki będzie. My gramy, aby się utrzymać w Ekstraklasie.
Źr. Przegląd Sportowy
© 2005-2013 GKS "Bełchatów" Spółka Akcyjna. Wszelkie prawa zastrzeżone. Projekt: Arkadiusz Modliński.