Przegrana na dnie tabeli

Szczegóły

Opublikowano: niedziela, 12 kwiecień 2015 19:16

Dobry kwadrans to za mało, by myśleć o zdobyczy punktowej w rywalizacji z zespołem, który jest od kilku tygodni na godnej podziwu fali. PGE GKS Bełchatów przegrywa dziś z bydgoskim Zawiszą 1:4 i pozostaje na przedostatnim miejscu w tabeli.

Spotkanie przy Sportowej, które pomimo słabych wyników, oglądało blisko trzy tysiące fanów, rozpoczęło się efektownie dla "Brunatnych", bo oto najpierw Bartosz Ślusarski trafił piłką w słupek a po chwili Arkadiusz Piech pokonał strzałem głową Grzegorza Sandomierskiego. Nie wpłynęło to jednak deprymująco na poczynania graczy Zawiszy, którzy po 13 minutach wyrównali za sprawą świetnego strzału Alvarinho. Dwie minuty później szybką kontrę "Zetki" zakończył trafieniem na wślizgu Mica. Tuż przed końcem pierwszej połowy do kolejnego błędu zmusił Emilijusa Zubasa Jakub Świerczok i zrobiło się 3:1 dla gości.

W przerwie trener Marek Zub dokonał zmiany Pavla Komolova na Łukasza Wrońskiego a kibice z trybuny południowej schowali flagi i zaprzestali dopingu. Niestety nic dobrego dla "Brunatnych" już się nie wydarzyło a dodatkowo piękne trafienie zaliczył z dystansu Mica.

Po porażce zawodnicy długo musieli się tłumaczyć przed swoimi kibicami. Szansa na rehabilitację w przyszły poniedziałek w Zabrzu.

PGE GKS Bełchatów 1-4 Zawisza Bydgoszcz
Arkadiusz Piech 9 - Alvarinho 33, Mica 35, 69, Jakub Świerczok 43

PGE GKS: 22. Emilijus Zubas - 17. Adrian Basta, 24. Damian Zbozień, 66. Błażej Telichowski, 15. Adam Mójta (74, 25. Piotr Witasik) - 9. Michał Mak, 20. Patryk Rachwał (64, 4. Damian Szymański), 10. Pavel Komolov (46, 11. Łukasz Wroński), 7. Arkadiusz Piech, 88. Maciej Małkowski - 18. Bartosz Ślusarski.

Zawisza: 12. Grzegorz Sandomierski - 10. Jakub Wójcicki, 4. André Micael, 5. Luka Marić, 11. Sebastian Ziajka (74, 3. Cristian Pulhac) - 16. Bartłomiej Pawłowski (61, 28. Sebastian Kamiński), 27. Iwan Majewskij, 77. Mica, 40. Jakub Świerczok, 8. Alvarinho - 90. Josip Barišić.

żółte kartki: Telichowski, Małkowski - Ziajka.

sędziował: Mariusz Złotek (Stalowa Wola).
widzów: 2.738