Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Najbliższy mecz:
22. kolejka I ligi
ul. Gdańska 163
20.03.2016 r. 12:45

Zawisza

Bydgoszcz

-

PGE GKS

Bełchatów

Opinie szkoleniowców po niedzielnym meczu

995907102.jpg- Zastanawiałem się od kilku tygodni, jak nasz zespół zareaguje na stratę bramki, bo do tej pory układało się tak fajnie, że to my pierwsi ją zdobywaliśmy – powiedział Mariusz Rumak.


- Dziś tak się stało, natomiast zespól zareagował tak, jak chciałem, bo utrzymał pewien sposób grania i koncentrację na zadaniach, jakie miał wykonać. Zawodnicy mieli, nie myśląc o wyniku, bo na tym to budujemy, utrzymywać pewien poziom.
 
- Dobrze nie weszliśmy w ten mecz, straciliśmy bramkę, ale około 20-30 minuty przejęliśmy kontrolę nad środkiem pola, co było kluczem przy grze rywala na dwóch napastników. Ten mecz nam się układał, w dużej mierze mieliśmy go pod kontrolą. Nadal jednak jesteśmy na ostatnim miejscu i jedziemy do Warszawy – dodał szkoleniowiec „Zetki”.

2877389785.JPG

- Nie będę mówił w sposób bardzo optymistyczny. Spędziłem bezpośrednio po meczu dużo czasu z zawodnikami. To było ważne, żeby natychmiast o pewnych rzeczach porozmawiać, bo im szybciej tego "dzwona" z głowy wyrzucimy, tym lepiej. Musimy teraz patrzeć wyłącznie na pozostałe dziesięć kolejek, w których do zdobycia jest 30 punktów - powiedział po meczu szkoleniowiec PGE GKS Bełchatów, Marek Zub.

- Jestem przekonany, że walka o utrzymanie będzie trwała do końca. Dzisiaj nastawienie zespołu do gry było pozytywne, początek też był dobry. Miałem nadzieję, że wystarczy nam to do tego, żeby później nie dopuszczać do głupich sytuacji - dodał.

- Uważam, że w dużej mierze piłkarzy blokuje sfera mentalna. Widać było to przy ich zachowaniu przy piłce, zwłaszcza po stracie pierwszego gola. Po raz kolejny straciliśmy bramkę po stałym fragmencie gry i chłopaki nie potrafili sobie z tym poradzić. Zawisza w tym meczu praktycznie nie grał w obronie, tylko czekał na nasz błąd. My po stracie gola byliśmy tak rozdygotani, że sami oddawaliśmy piłkę. To nie wynikało jednak z braku umiejętności, tylko z kwestii mentalnej, z którą musimy sobie jak najszybciej poradzić – powiedział trener „Brunatnych”.

Źródło: własne/ Polska Agencja Prasowa

GKS-Wisla Plock

Punkt Obsługi Kibica (ul. 1 Maja - t. południowa)

14 - 20.03. nieczynny
693-364-466 | Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.

Tabela I ligi

 

SPONSOR STRATEGICZNY
PGE Polska Grupa Energetyczna

WŁAŚCICIELE AKCJI
Bełchatowsko Kleszczowski Park Przemysłowo Technologiczny Sp. z o.o. Bełchatowsko Kleszczowski Park Przemysłowo Technologiczny Sp. z o.o.

 

SPONSORZY I REKLAMODAWCY


PARTNERZY

Galeria Olimpia

PARTNER MEDIALNY
belsport

© 2005-2013 GKS "Bełchatów" Spółka Akcyjna. Wszelkie prawa zastrzeżone. Projekt: Arkadiusz Modliński.