Drugie zwycięstwo w Turcji (akt.)

Szczegóły

Opublikowano: wtorek, 25 luty 2014 17:46

W ostatnim meczu kontrolnym podczas zgrupowania w Turcji PGE GKS Bełchatów wygrał w Belek z rosyjskim FK Jenisej 1:0 (0:0). Bramkę dla "Brunatnych" zdobył Mateusz Mak w 51. minucie spotkania po podaniu Damiana Szymańskiego.

Tak jak w przypadku wczorajszego meczu z FK Taraz (3:0) tak i tym razem niemal wszyscy wyznaczeni zawodnicy rozegrali pełne 90 minut. Sparingi to bowiem nie tylko okazja do zgrywania zespołu, ale i jednostka motoryczna. Jedynie w związku z absencją Aleksisa Norambuney na prawej obronie zagrali w krótszych wymiarach czasu zawodnicy, którzy wczoraj zaliczyli pełny występ z Kazachami.

W dzisiejszym teście w Belek zobaczyliśmy zatem zupełnie nową jedenastkę giekaesiaków, którzy ponownie mieli przewagę w posiadaniu piłki i dużo częściej przebywali w okolicach pola bramkowego rosyjskiej drużyny. Już w 8. minucie Kamil Wacławczyk mógł pokonać golkipera Jeniseju z kilku metrów, ale ten obronił jego strzał. Trzy minuty później groźne uderzenie oddali Rosjanie, ale Arkadiusz Malarz świetnie wybronił strzał pod poprzeczkę.

W 16. minucie Wacławczyk sprytnym lobem "uruchomił" Mateusza Maka, ale ten oddał zbyt lekki strzał. Następnie Hristijan Kirovski doszedł do dwóch sytuacji strzałami głową obok bramki. W 33. minucie z kolei to Paweł Baranowski wygrał powietzrny pojedynek i uderzył głową, ale niecelnie. W 38. minucie druga wyśmienita sytaucja dla PGE GKS, ale Michał Renusz w sytuacji sam na sam za bramkarzem lobował zamiast podać do Kirovskiego lub posłać piłkę obok golkipera. W ostatniej akcji pierwszej części gry piłkę niemal z linii bramkowej wybił Baranowski.

Po reprymendzie w przerwie od trenera giekaesiacy jeszcze mocniej natarli na bramkę Jeniseju i w 51. minucie dopięli swego. Po kontrze podanie Damiana Szymańskiego na bramkę zamienił Mateusz Mak, który oszukał kapitana Rosjan i płaskim strzałem dał "Brunatnym" prowadzenie. Rywale nie oddają jednak pola i przeprowadzają dwie akcje (57. i 70.), w których swą reprezentacyjną formę mógł zaprezentować Maciej Wilusz dwukrotnie ratując swój zespół od utraty gola. W tymczasie w 65. minucie Grzegorz Baran świetnym podaniem obsługuje Kirovskiego, ale ten nie ma dziś "dnia" i strzałem głową kieruje futbolówkę obok słupka.

W 78. stało się to, co w dwóch ostatnich sparingach. Mianowicie jeden z naszych rywali otrzymuje czerwoną kartkę za bezmyślny faul, po którym ucierpiał Łukasz Wroński. Młody zawodnik musiał opuścić plac gry po uderzeniu nogą w skroń przez przeciwnika. Po opatrzeniu "Wronki" i uspokojeniu emocji mecz toczył się dalej. Swoją sytuację miał jeszcze m.in. Szymański, ale wynik ostatniego już sparingu w Turcji nie uległ zmianie. Giekaesiacy wygrali to spotkanie w pełni zasłużenie.

Skład PGE GKS Bełchatów:

Arkadiusz Malarz - Piotr Witasik (25. Krzysztof Michalak, 60. Łukasz Wroński, 78. Bartłomiej Bartosiak), Paweł Baranowski, Maciej Wilusz, Mateusz Szymorek - Mateusz Mak, Grzegorz Baran, Damian Szymański, Michał Renusz - Kamil Wacławczyk - Hristijan Kirovski

W środę giekaesiacy wrócą do Polski a w sobotę o godz. 17 w próbie generalnej przed startem 1 Ligi zagrają towarzysko z Puszczą Niepołomice. Na ten mecz zapraszamy na stadion przy ul. Sportowej na trybunę wschodnią. Wejście bezpłatne.

Fot. M. Antczak