Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Najbliższy mecz:
22. kolejka I ligi
ul. Gdańska 163
20.03.2016 r. 12:45

Zawisza

Bydgoszcz

-

PGE GKS

Bełchatów

Kamil Kiereś: Nabieramy charakteru

590515312.jpg- Przede wszystkim chciałbym pogratulować zwycięstwa gospodarzom – powiedział trener Olimpii, Dariusz Kubicki. Było to bardzo ciekawe widowisko jak na warunki pierwszoligowe.


- Sporo się działo, było sporo sytuacji, agresji, walki przemyślanych zagrań zawodników i trzy bramki, na co wszyscy czekamy.

- Mam ogromne pretensje do swojego zespołu, bo mecz się fantastycznie dla nas ułożył. Drużyna GKS przeżywała wtedy kryzys i niepotrzebnie straciliśmy tak „miękką” bramkę po strzale głową, kiedy zawodnik stał praktycznie sam. Nie wiem, gdzie byli środkowi obrońcy, za łatwo straciliśmy tego gola. Druga bramka z kolei była kuriozalna i gdybyśmy ją stracili po akcji ładnie wytworzonej, po kombinacji, to można by ją przyjąć. Tymczasem wpadła w sytuacji, w której nie powinna paść. Sporo mamy do przemyślenia, jak unikać takich strat. Trzeba się zastanowić, jak teraz zareagować, by wrócić na punktową ścieżkę – zakończył szkoleniowiec Olimpii.

- Bardzo dziękuję trenerowi gości za gratulacje – powiedział szkoleniowiec PGE GKS Bełchatów, Kamil Kiereś. Zgadzam się z nim, że było to dobre spotkanie do oglądania zarówno dla kibiców na stadionie jak i dla widzów przed telewizorami. To było bardzo ważne zwycięstwo w bardzo ważnym momencie i chciałbym podkreślić, że na naszym boisku. To było ważne przełamanie, bo zbyt dużo punktów traciliśmy u siebie. Zwracaliśmy uwagę, by dążyć do tej wygranej, zapracować na nią, każdy z zawodników miał zadania do realizacji i choć nie uniknęliśmy błędów, to procentowo jestem z zespołu bardzo zadowolony. Zaczęliśmy dobrze, stwarzaliśmy sytuacji, spychaliśmy rywala na jego połowę a „dostaliśmy” bramkę w takim momencie, kiedy nie zasłużyliśmy na jej stratę. Ten gol na 8-10 minut podciął nam skrzydła i nie mogliśmy złapać takiego rytmu gry. Na szczęście pod koniec połowy wróciliśmy do naszej gry i zdobyliśmy bramkę wyrównującą. Konsekwentnie graliśmy drugą połowę, szkoda tylko, że nie podwyższyliśmy na 3:1.

Nawiązując do swoich słów sprzed tygodnia opiekun „Brunatnych” powiedział:

- Widziałem tych mężczyzn na treningach. Najpierw padły mocne słowa na konferencji w Katowicach. Przed pierwszym treningiem mieliśmy także mocną rozmowę, wyciągnęliśmy swoje wnioski. Ta grupa musi nabierać kształtu, charakteru. Mamy sporo młodych zawodników, którzy muszą dojrzewać w takich trudnych warunkach i z chłopców stać się mężczyznami. Dziś to potwierdzili i wierzę, że będą się rozwijać, dzięki czemu będziemy kontynuować dobrą pracę.

GKS-Wisla Plock

Punkt Obsługi Kibica (ul. 1 Maja - t. południowa)

14 - 20.03. nieczynny
693-364-466 | Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.

Tabela I ligi

 

SPONSOR STRATEGICZNY
PGE Polska Grupa Energetyczna

WŁAŚCICIELE AKCJI
Bełchatowsko Kleszczowski Park Przemysłowo Technologiczny Sp. z o.o. Bełchatowsko Kleszczowski Park Przemysłowo Technologiczny Sp. z o.o.

 

SPONSORZY I REKLAMODAWCY


PARTNERZY

Galeria Olimpia

PARTNER MEDIALNY
belsport

© 2005-2013 GKS "Bełchatów" Spółka Akcyjna. Wszelkie prawa zastrzeżone. Projekt: Arkadiusz Modliński.