Najbliższy mecz: |
ZawiszaBydgoszcz |
![]() |
- |
![]() |
PGE GKSBełchatów |
- Było to pierwsze spotkanie w tym sezonie, gdzie nic nie funkcjonowało tak, jak powinno. Dzisiaj ciężko było znaleźć coś dobrego w naszej grze - skomentował porażkę w Poznaniu Błażej Telichowski.
- To co zagraliśmy to była tragedia. Trudno to opisać. Niektórzy mogli myśleć, że przyjeżdżaliśmy do Poznania jako wicelider i wszystko pójdzie łatwo. Lech jednak pokazał nam miejsce w szeregu, można powiedzieć, że nawet zdeklasował. Było to pierwsze spotkanie w tym sezonie, gdzie nic nie funkcjonowało tak jak powinno. Dzisiaj ciężko było znaleźć coś dobrego w naszej grze. Musimy się zastanowić nad tym meczem, bo tak to wyglądać. Po raz kolejny przegrywamy przed przerwą na kadrę. Przed nami dwa niezbyt miłe tygodnie, a po takiej porażce będziemy ciężko pracować - zakończył stoper PGE GKS Bełchatów.
- Można powiedzieć, że Lech sprowadził nas na ziemię, pokazał jak gra się w piłkę - dodał Adam Mójta. Na pewno przyjmujemy to z wielką pokorą, teraz przerwa na kadrę i musimy jak najszybciej zmazać dzisiejszą plamę w meczu z Zawiszą. Jesteśmy beniaminkiem, a gdybyśmy wygrali byśmy byli liderem. To jednak nic nie znaczy, staramy się zgromadzić jak najwięcej punktów i nie rozpatrywaliśmy tego spotkania zakładając, co będzie jak zwyciężymy. Cały czas patrzymy z meczu na mecz i robimy swoje - powiedział lewy obrońca "Brunatnych".
Amadeusz Makosch
© 2005-2013 GKS "Bełchatów" Spółka Akcyjna. Wszelkie prawa zastrzeżone. Projekt: Arkadiusz Modliński.