Najbliższy mecz: |
ZawiszaBydgoszcz |
![]() |
- |
![]() |
PGE GKSBełchatów |
Po świetnej akcji zespołowej i czterechsetnej bramce w historii występów "Brunatnych" w najwyższej klasie rozgrywkowej zdobytej głową przez Bartosza Ślusarskiego, PGE GKS Bełchatów pokonał na nowym stadionie w Białymstoku Jagiellonię 1:0 (1:0).
W starciu najlepszego strzelca T-Mobile Ekstraklasy Mateusza Piątkowskeigo z najlepiej broniącym zespołem w ligowej stawce górą goście. Jagiellonia Białystok przegrała na własnym stadionie z GKS-em Bełchatów 0:1 (0:1). Zwycięskiego gola dla świetnie grającego w obronie beniaminka strzelił Bartosz Ślusarski.
Mecz w Białymstoku obejrzało ponad 12 tys. osób - to najlepsza frekwencja w poniedziałkowych spotkaniach piłkarskiej ekstraklasy w tym sezonie.
Po kwadransie walki o dominację w środku pola, pierwsi groźną sytuację stworzyli goście, ale strzał głową Michała Maka, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, bez problemów obronił Bartłomiej Drągowski.
W odpowiedzi dużo lepszą sytuację miała Jagiellonia. Sebastian Madera nie trafił jednak w piłkę, stojąc pięć metrów od bramki gości. W 18. minucie Mateusz Piątkowski minimalnie przestrzelił uderzając głową. Można powiedzieć, że niewykorzystane sytuacje mszczą się, bo minutę później goście objęli prowadzenie. Łukasz Wroński wbiegł w pole karne, zagrał piłkę obok wychodzącego z bramki Drągowskiego a Bartosz Ślusarski bez trudu trafił głową do siatki.
GKS grał coraz śmielej, natomiast Jagiellonia coraz trudniej przedostawała się pod pole karne rywali. Strzałów z dystansu próbowali Piątkowski i Nika Dżalamidze. Niewiele zabrakło, by w 40. minucie trafił do bramki gości Marek Wasiluk, ale jego strzał z ok. 25 m z rzutu wolnego był minimalnie niecelny. Tuż przed przerwą goście groźnie skontrowali, jednak ostatecznie strzał Wrońskiego bez trudu złapał Drągowski.
W drugiej połowie Jagiellonia musiała atakować, trener Michał Probierz wprowadzał kolejnych ofensywnych zawodników (końcówkę białostoczanie grali trzema obrońcami), ale tak naprawdę nie stworzyła żadnej stuprocentowej sytuacji. W 61. minucie Arkadiusz Malarz świetnie wybronił strzał Patryka Tuszyńskiego.
Za to goście wciąż bardzo groźnie kontratakowali, ale byli też bardzo nieskuteczni. W 74. minucie Drągowski do spółki z obrońcami zdołali wybronić się przed stratą bramki po rzucie rożnym. W dwóch kolejnych minutach dobre sytuacje dla Bełchatowa mieli Mak i Damian Szymański - strzelali jednak niecelnie. W końcówce gościom udało się rozsądnie utrzymywać przy piłce, by wywieźć z Białegostoku trzy punkty.
Relacja: ekstraklasa.wp.pl
Jagiellonia Białystok 0-1 PGE GKS Bełchatów
Bartosz Ślusarski 22
Zobacz jedyną bramkę meczu TUTAJ
Jagiellonia: 69. Bartłomiej Drągowski - 25. Adam Waszkiewicz, 7. Sebastian Madera, 24. Tomasz Porębski (78, 13. Przemysław Mystkowski), 14. Marek Wasiluk - 10. Nika Dzalamidze (84, 21. Przemysław Frankowski), 22. Rafał Grzyb, 6. Taras Romanczuk (55, 9. Jan Pawłowski), 20. Maciej Gajos, 8. Patryk Tuszyński - 27. Mateusz Piątkowski.
PGE GKS: 1. Arkadiusz Malarz - 17. Adrian Basta, 5. Paweł Baranowski, 66. Błażej Telichowski, 15. Adam Mójta - 11. Łukasz Wroński (69, 8. Andreja Prokić), 4. Damian Szymański (82, 3. Grzegorz Baran), 20. Patryk Rachwał, 19. Kamil Poźniak, 9. Michał Mak - 18. Bartosz Ślusarski.
żółte kartki: Gajos, Pawłowski - Telichowski, Poźniak, Mójta.
sędziował: Szymon Marciniak (Płock).
widzow: 12 307.
© 2005-2013 GKS "Bełchatów" Spółka Akcyjna. Wszelkie prawa zastrzeżone. Projekt: Arkadiusz Modliński.