Niezasłużona porażka na koniec roku

Szczegóły

Opublikowano: piątek, 12 grudzień 2014 22:25

Śląsk Wrocław zrewanżował się PGE GKS Bełchatów za sierpniową porażkę i  pokonał „Brunatnych” 2:1 (0:0). Pomimo dobrej postawy na stadionie wicelidera, osłabieni bełchatowianie nie zdobyli ani jednego punktu.

Runda rewanżowa sezonu zasadniczego wygląda na razie jak odbicie lustrzane początku jesieni – z zespołami, z którymi giekaesiacy wygrali, teraz tracą punkty. Nie inaczej było niestety we Wrocławiu, gdzie podopieczni Kamila Kieresia nie zasłużyli na porażkę bardzo dobrze operując piłką i stwarzając dobre sytuacje. Te jednak należało wykorzystać, by na niezdobytym od dawna obiekcie Śląska móc myśleć o pozytywnym wyniku. A najbliżej pokonania Mariusza Pawełka byli dziś Damian Szymański, Kamil Poźniak oraz Paweł Baranowski.

Tymczasem to Śląsk zdobył bramki po stałych fragmentach gry - najpierw efektownym strzałem Arkadiusza Malarza pokonał Marco Paixao a dwadzieścia minut później po dość kontrowersyjnym rzucie karnym podwyższył drugi z braci Paixao. W samej końcówce asystę debiutującego w T-Mobile Ekstraklasie Pawła Zięby na bramkę zamienił Bartosz Ślusarski.

Skrót wydarzeń TUTAJ

Śląsk Wrocław 2-1 PGE GKS Bełchatów
Marco Paixão 61, Flávio Paixão 80 (k) - Bartosz Ślusarski 90

Śląsk: 33. Mariusz Pawełek - 23. Paweł Zieliński, 3. Piotr Celeban, 17. Mariusz Pawelec, 20. Lukáš Droppa (90, 8. Mateusz Machaj) - 28. Flávio Paixão, 21. Juanito (46, 30. Kamil Dankowski), 6. Tomasz Hołota, 11. Sebastian Mila, 10. Róbert Pich - 19. Marco Paixão (73, 2. Krzysztof Ostrowski).

PGE GKS: 1. Arkadiusz Malarz - 17. Adrian Basta, 5. Paweł Baranowski, 94. Marcin Flis, 21. Alexis Norambuena - 10. Pavel Komolov (67, 8. Andreja Prokić), 4. Damian Szymański, 3. Grzegorz Baran, 19. Kamil Poźniak (73, 30. Kamil Wacławczyk), 9. Michał Mak (84, 69. Paweł Zięba) - 18. Bartosz Ślusarski.

żółte kartki: Juanito, Droppa - Flis, Norambuena.

sędziował: Jarosław Przybył (Kluczbork).
widzów: 7315.