Najbliższy mecz: |
ZawiszaBydgoszcz |
![]() |
- |
![]() |
PGE GKSBełchatów |
Bez kilku podstawowych zawodników przygotowuje się do sobotniego meczu z Górnikiem Zabrze kadra PGE GKS Bełchatów. W środowych porannych zajęciach wzięło udział zaledwie trzynastu zawodników z pola.
Do tego trener Kamil Kiereś miał do dyspozycji tylko dwóch bramkarzy: Arkadiusza Malarza i Damiana Podleśnego. W klasycznym treningu zawsze ćwiczyło 24 zawodników plus czwórka golkiperów. Niestety w ostatnim czasie pech nie opuszcza ekipy "Brunatnych". Po urazach mechanicznych z meczów lub treningów wciąż tylko indywidualnie trenują: Patryk Rachwał, Mateusz Szymorek i Kamil Wacławczyk a poza ćwiczeniami jest Krzysztof Michalak. Na domiar złego antybiotyki przyjmuje Mateusz Mak a czwarty bramkarz Paweł Lenarcik doznał podczas turnieju z Częstochowie złamania palca dłoni. Żaden z wymienionych piłkarzy nie ma większych szans na występ przeciwko liderowi Ekstraklasy. Pod znakiem zapytania stoi także możliwość gry Marcina Flisa, który dopiero wrócił do zajęć z drużyną.
Dodatkowo regulaminy wprowadzają pewne ograniczenia co do możliwości skorzystania z młodszych zawodników, którzy w poprzednim sezonie występowali już w rozgrywkach Pucharu Polski (jako MESA).
Dzisiejszy trening na "trójce" zawierał w głównej mierze elementy pracy nad szybkością i wytrzymałością specjalną, także poprzez wewnętrzne gierki. W zajęciach nie wzięło udziału także kilku zawodników, którzy zostali wyznaczeni do dzisiejszego meczu III ligi z Mechanikiem. Po południu giekaesiacy będą ćwiczył w siłowni a w czwartek o 10:30 ponownie na "trójce".
© 2005-2013 GKS "Bełchatów" Spółka Akcyjna. Wszelkie prawa zastrzeżone. Projekt: Arkadiusz Modliński.